Od pewnego czasu wszystkie moje myśli oraz poczynania skupiają się na planowaniu naszego przyszłego życia z udziałem nowego członka rodziny, który ekspresowo rośnie pod moim sercem. Brzuch staje się coraz bardziej widoczny, skończywszy 17 tydzień ciąży czuję regularne ruchy małego szkraba, zwłaszcza wówczas gdy leżę na wznak i jest to doprawdy cudowne uczucie. Maluch mieszka wciąż w dole brzucha i skutecznie ugniata mój pęcherz, nocnym wędrówkom do toalety nie ma końca a nieprzespane noce to już rutyna. Mdłości i wszelkie dolegliwości ciążowe poza brakiem energii i sił witalnych na cokolwiek, minęły ku mojej radosze a o chorobie Leśniowskiego-Crohna nie ma póki co śladu, co uważam za cud. Płci niestety jeszcze nie znam, z pierwszą ciążą było inaczej, już w 16 tygodniu wiedziałam, że zostaniemy rodzicami Amelki. Tu lekarze trzymają nas w niepewności aż do usg połówkowego, czyli wszelkie wątpliwości w tej sprawie zostaną rozwiane w lutym. A ja z uporem maniaka kompletuję wyprawkę dla Miłosza Dawida tudzież Malwinki w wersji uniseks z ogromną radością. W myślach planuję przyszłą aranżację wspólnego pokoju dzieciaków. Wybrałam już kolory farb z palety Beckersa oraz meble, które zdecydowałam jednak, że zakupię w Ikei. Czeka nas wiele zmian a ja z dnia na dzień cieszę się coraz bardziej z tego, że po raz drugi zostanę mamą, co przecież miało już nie mieć miejsca w naszym życiu.
P.S. A tu kilka fotek z niekompletnej póki co uniseksowej wyprawki ubrań dla mojego szkraba, którą nie omieszkam się z wami pochwalić. Uwielbiam takie małe ciuszki. W sklepach ubranka dla dzieci posegregowane są zwykle na dwa działy -chłopcy i dziewczynki- doprawdy trudno jest kupić wersję pasującą na X i Y.
Ten bodziak z misiem i kurteczka skradły moje serce :) a co do pokoju to ciotka w myslach ukaładasz, taaa Ty mysz kochana dopracowane wszystko co do najmniejszego szczegółu :)) Buziaki i miłego, dalszego kompletowania, normalnie musze się zebrac i brać z Ciebie przykład bo ja daleko w polu :)) Buziaki
OdpowiedzUsuńWszystko piękne:) Szczerze Ci zazdroszczę :) Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńCudne ciuszki. A wiadomo już co będzie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was serdecznie!
Iza
Dzięki Izo, jak pisałam w notce niestety płeć wciąż pozostaje tajemnicą ale liczę, że w pierwszych dniach lutego już będzie wiadomo, bo umieram oczywiście tak w przenośni z ciekawości.
UsuńBoże, ta kurteczka jest przecudna! Gdzie można taką kupić - jeśli można wiedzieć? I jeszcze raz gratuluję i życzę dużo spokoju :)
OdpowiedzUsuńDzięki, ta kurteczka jest z serii, z której ciuszki na foto 2,3,4 a są jeszcze cudności z tej kolekcji ale czekam na wyprzedaż np. śpiworek, pościel, rożek, bluzy itp. Tu masz linka http://www.ffmoda.com/Products/Kids a więcej dostaniesz w wybranych sklepach Tesco. Kolekcje dla niemowląt i większych dzieciaków są rewelacyjne, w dobrej cenie i dobrej jakości. Polecam
UsuńCiuszki cudowne! Nie umiem doczekac sie kiedy ja bede takie kupowac;) Zycze duzo zdrowka:)
OdpowiedzUsuńMiszko, ale masz fajnie :)
OdpowiedzUsuńMoja Paulinka kończy niedługo dwa latka. Nie wiem, kiedy to minęło :)
Buziaki
Ada
Sama słodycz... Ale najważniejsze, że czujesz się dobrze i, że jesteś szczęśliwa! Buziaki zostawiam :)
OdpowiedzUsuńOj i jak tak kompletowałam jeszcze rok temu,tęż bezpiecznie w odcieniach żółtego, błękitu i beżu... Te małe ciuszki mają swój czar i nie sposób się im oprzeć prawda... Widzę tu przewagę F&F prawda? Mają swój urok... Dobrego samopoczucia kochana, co do nocnych wędrówek i ułożenia maleństwa w dole brzucha u mnie było identycznie z Karolem.
OdpowiedzUsuńP.S.
Miałam gg i znowu nie mam, nie wiem co się dzieje.
Piękne ciuszki,sama słodycz.Napisz do mnie na gg 12747950 :)
OdpowiedzUsuńMiszko Kochana, przede wszystkim gratuluję przyszłego Maleństwa i trzymam kciuki, żebyt wszystko było dobrze. Ciuszki przecudne. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńUbranka cudowne! Oj ja mam ich tyle, że w szafach nie mieszczę. A i my szykujemy się na zmiany, trzeba dzieciakom pokój zabaw przenieść i urządzić po szkolnemu bo od września Ola do pierwszej klasy śmiga:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzecudne ubraneczka!!! Ciesze się, że dobrze się czujesz a maluch bryka sobie radośnie pod Twoim sercem:)) Dużo zdrówka i uścisków:)
OdpowiedzUsuńWiesz ja już tak zrobiłam, odinstalowałam i zainstalowałam na nowo, było przez 2 tygodnie. Zniknęło ponownie gdy Majka wyłączyła komputer z sieci.
OdpowiedzUsuńPiekna wyprawka Ci sie kompletuje. Kroliczek i bardzo modna ostatnio sowa szczegolnie mi sie podobaja.
OdpowiedzUsuńA piosenka Gotye chodzi za mna od tygodni. Tym milej mi sie do Was zaglada :-)
Zycze zdrowka i pozdrawiam!
:) Ja mam sony 55, o obiektyw 50 mm 1,8f:) co do pokoiku to zazdroszczę bliskości IKEI u nas w mieście nie ma:(
OdpowiedzUsuńaaa dzięki za komplementy:)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie:) link do linku i tak tu trafiłam, maga pozytywny blog...obiecuje zaglądać;) odnośnie postu gratuluję i zdrówka życzę:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDominiko zrobiłam to ciasto czekoladowe.Jest pyszne.Czekam na odp.na e-maila :).Buziaczki
OdpowiedzUsuńSama radość kompletować taką wyprawkę:) Wszystkie ubranka są cuuudne!
OdpowiedzUsuńTylko tego radosnego samopoczucia Ci życzę!