Wreszcie i nareszcie było mi dane zobaczyć i spędzić trochę czasu z córeczką pierworodną mojej siostry. Ola ma 6 tygodni i jest cudowną małą istotką. Jestem pod jej urokiem, grzeczna jak aniołek, przylepa niczym mały kangurek, miękka, ciepła i pachnąca jak na niemowlaka przystało i prześliczna. Bardzo ją wszyscy kochamy. Ami jest zachwycona siostrą cioteczną, może troszkę zazdrosna o tego małego człowieczka ale mimo to wciąż nie może doczekać się gdy urodzę jej małego dzidziusia.
A to mały Olsen, taką ksywkę dali jej rodzice, we własnej osobie.
Miszko, ale ładne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńŚliczna dziewczynka.
Ale macie radości teraz.
Buziaki
Ada
Jest piękna..
OdpowiedzUsuńSama słodycz ... nic tylko nosić i przytulać :) Dominika czas tak szybko płynie że tylko patrzeć jak swoje maleństwo będziesz nam pokazywać ... :) Buziaki
OdpowiedzUsuńNo i proszę moja "wielka maruda" w roli głównej na literce. Ciotka Klotka Doma i siostra cioteczna Amelka bardzo przypadly do gustu mojej małej łobuziarce:)
OdpowiedzUsuńPola
Prześliczna i ma piękne imię:) Już niedługo i Ty będziesz miała takiego pachnącego noworodeczka. Wesołych Świat:)
OdpowiedzUsuńŚliczna niunia. Miszko, dawno nie zaglądałam do Ciebie, a tu widzę takie rewolucje. Gratulacje i trzymam mocno kciuki, żeby wszystko się udało. Ściskam gorąco i duuużo zrówka życzę na te Święta!
OdpowiedzUsuńSliczna Ola! Taki idealny maluszek :) Wysciskac i wycalowac. Kiedy to ja doczekam die bejbika u mojej sis... ? Czekam na to swateczne deco!
OdpowiedzUsuńAle fajna:))nie mogę się napatrzeć:)))Miszko, zdrowych, pogodnych Świąt życzę!
OdpowiedzUsuńbuziaki!