poniedziałek, 19 grudnia 2011

Gwiazda Betlejemska

W naszych skromnych progach nie ma świąt bez choinki i Gwiazdy Betlejemskiej. Wilczomlecz nadobny to roślina sezonowa, która zawsze cieszy moje oczy w charakterze ozdoby świątecznej i choć  moje M dopiero nabiera świątecznego blasku, gdyż tego roku jakoś ślamazarnie rozpakowuję wszelkie zeszłoroczne dekoracje, to ta roślina doniczkowa zawsze zdobi mój dom priorytetowo. Powoli wyciągam również wszelkie obrusy, zazdrostki i zasłonki, które po zaplanowanym środowym myciu okien zawisną w oknach. Dostałam je w prezencie od mamy i w tym roku również będą cieszyły oczy naszych domowników. I tak w ramach konkluzji śmiem rzecz, że mimo iż za oknem szaro i buro, to cała ta magia świąt nasycona czerwienią bardzo rozwesela nasz dom.


5 komentarzy:

  1. Śliczne masz te obrusy:) bardzo kojarzą się ze Świętami:) czerwień to jest to:))
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, ja też stawiam na czerwień :-), tylko w tym roku zamiast bożonarodzeniowej gwiazdy betlejemskiej zakwitł nam wielkanocny hiacynt ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Choruję na tą doniczkę, właśnie w niej widziałam gwiazdę betlejemską w Majkowym przedszkolu na żywo. Jak możesz to poproszę namiar?

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam, ze w pl. gwiazda betlejemska jest b.droga. Czy to prawda? Tu takie naprawdę piękne i dorodne w przeliczeniu na złotówki można kupić za jakieś 16zl. Fajna choineczka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Gwiazda wygląda przepięknie i masz rację, bardzo zdobi dom:) U mnie też stoi, już od początku grudnia, i w dodatku w takiej samej doniczce;)
    Choineczka obok baaardzo mi się podoba!

    Pozdrawiam serdecznie,
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...