niedziela, 25 grudnia 2011

W ten wigilijny czas

Zgodnie z tradycją, w pocie czoła upichciłam 12 potraw, które z wyjątkiem ryby po grecku smakowały doprawdy przepysznie. Kameralnie (może za bardzo kameralnie ale niestety na pewne sprawy nie mam wpływu) czyli w 3-kę plus szkrab noszony przeze mnie pod sercem i przy akompaniamencie kolęd podzieliliśmy się opłatkiem, spałaszowaliśmy małe co nieco a potem  w atmosferze szaleńczych wygibasów i okrzyków, które serwowała nam córka, oczekiwaliśmy na Mikołaja, który zjawił się wraz z pierwszą gwiazdką na naszym balkonie. Zapraszany wielokrotnie do środka na poczęstunek grzecznie odmówił gdyż w ferworze pracy spieszył do innych rodzin z podarkami. Naszej Ami było to nawet na rękę gdyż odkąd pamiętam boi się i wstydzi brodatego. Każdy z nas otrzymał to o czym marzył a nawet nasz pies nie został pominięty przez świętego i dostał paczkę psich ciastek. W zasadzie to Mikołaj przychodził do mojego dziecka systematycznie od początku grudnia, zostawiając swe prezenty u babci, wujostwa, w przedszkolu czy nawet męża pracy...Dzieckiem być...
A teraz czeka nas błogi czas lenistwa i tydzień urlopu, który należy się nam po całym tym ferworze świątecznych prac i przygotowań.
 Moje kulinarne poczynania a reszta w lodówce



 Amelka w szaleńczym ferworze oczekiwań na świętego Mikołaja
 Może tu coś zostawił?
 Nareszcie prezenty.  To dla mnie, pomożecie mi rozpakować?

14 komentarzy:

  1. Miszka, cudny ten świąteczny czas....dobrze być dzieckiem, czasem tęsknię do tego okresu....
    ściskam i pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie u Was!!Piękne dekoracje!!
    Spokojnych Świąt!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też tęsknię za tym okresem kiedy wierzyło się w Swiętego Brodatego :) Pamiętam cudny zapach pomarańczy, który dziś jest codziennością...Wasz wigilijny stół wypełniony jest pysznościami...a to, że kameralnie?? Czasem tak jest lepiej...Jeszcze raz Wesołych Świąt dla Was od nas :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekny swiateczny czas za Wami Dominika. Poczekaj juz za rok bedzie bardziej i bardziej gwarno i juz nie napiszesz, ze kameralnie bo tego nie odczujesz :) Udanego tygodnia! Wypoczywajcie i regenerujcie sily!

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam,że tyle przygotowałaś:)oj pamiętam ten czas oczekiwania na prezenty:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Stół wygląda smakowicie, Dominiko! Amelce trudno się dziwić, bo ileż można czekać??? Też bym chciała jeszcze wierzyć...

    Za rok już będzie u Was mniej kameralnie, więc póki co, korzystajcie z ciszy:)))

    Pozdrawiam,
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam Cię, za to że ty wszystko tak sama potrafisz ugotować, mnie jak wiesz mąż wyręcza, a święta spędziliśmy u teściów było 12 osób, cudowna atmosfera, kolędy w tle, i mnóstwo prezentów, najwięcej oczywiście dla dzieciaczków. Pozdrawiam kochana i uściski dla Was.
    P.S. Dekoracje bardzo ładne, i jakie Ami juz długie włosy, szok, czas ucieka

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkiego dobrego od Swiat do Swiat :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Radowanie się w oktawie Narodzenia Pańskiego to wspaniały czas i u Ciebie to widać, dziękuję Ci za to, że odwiedzasz mnie i zawsze jakieś miłe słówko zostawiasz, a ja Tobie i twoim bliskim życzę tego co najcenniejsze w życiu, czyli zdrowia i miłości, niech Dobry Bóg opiekuje się wami i Waszym Małym Nowym Życiem.
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Szczęśliwego Nowego Roku dla rodzinki R od rodzinki Ch!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ apetycznie:))))) Buziaki dla Was i wszystkiego co najlepsze na ten Nowy Roczek!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie wszystko przygotowałas, stół prezentuje się smakowicie :) Pozdrawiam, ps. Dywan obejrzałam fiu fiu

    OdpowiedzUsuń
  13. Dominiko mam nadzieję, ze dobrze się czujesz i u Was wszystko w porządku. Byłam pewna, ze zostawiałam komentarz pod tym postem. Pięknie wszystko przygotowalas. Podziwiam!
    Zapraszam Cie na dandy rocznicowe i serdecznie pozdrawiam.
    Iza

    OdpowiedzUsuń
  14. Miszko,

    Lato, gorąco jak nie wiem, a ja aż do Wigilii u Ciebie doszłam i czytam dalej:-) Zasiedziałam się nie ma co. Ale tak klimatycznie jest u Ciebie, ze nie chce mi się kończyć oglądać.
    Będę wpadać częściej. Tymczasem zapraszam na romantyczne Candy u mnie.
    Pozdrawiam ciepło,
    Ania

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...