wtorek, 21 stycznia 2014

Moje małe wnętrzarskie marzenia na 2014 rok

Wizualizacja swoich marzeń to świetna sprawa, motywuje do działania i pokazuje nam co udało nam się zrealizować. Odpędza złe myśli typu nie uda mi się, to jest niemożliwe. Przeglądając posty mojego bloga, oniemiała ze zdziwienia gdyż większość postanowień, planów udało mi się zrealizować. Nie wszystkie na raz ale powoli, małymi kroczkami dochodziłam do celu. Moje m zmieniło się nie do poznania, a co najważniejsze mam swoją upragnioną sypialnię, salon z aneksem kuchennym, meble Hemnes, biel przeplataną szarością, beżem, granatem i czernią. Pokój moich dzieci także się zmienił. Gust bywa zmienny, ewaluuje na przestrzeni miesięcy, więc nie wszystko jest tak jak widziałaby to dziś ale zachowując neutralną kolorystykę mojego mieszkania, mam możliwość wprowadzania w nim moich nowych wariacji. 

W przedpokoju widziałabym tę lampę, chciałabym również pomalować na biało drzwi oraz futryny. 
Kupiłam również dywan w paski, który za jakiś czas może uda mi się wam zaprezentować. 
W salonie widziałabym rozkładany kwadratowy lub owalny stół, jednak żaden jeszcze nie wpadł mi w oko. Do zakupionych czarnych ram Ribba chciałabym wywołać plenerowe zdjęcia z nad morza w formacie 50/40 cm.

Aneks kuchenny wzbogaciłabym o nowy czajnik elektryczny, bezprzewodowy. 



W sypialni chcielibyśmy zrobić drzwi suwane i nie co ją powiększyć na koszt przedpokoju, moim celem od jakiegoś czas jest również półka na książki. Wciąż nie mogę się zdecydować czy nad łóżkiem powiesić półkę a na niej zdjęcia rodzinne, czy zagłówek?

Tę półkę powiesiłabym koło komody w sypialni
Tę koło zabudowy komina jako domknięcie całości a w niej tekstylne pojemniki na przydasie
Na łóżkiem sypialnianym półka a na niej ramki ze zdjęciami

Celem tego roku jest łazienka. W planach mamy pomalowanie sufitu na szary kolor, położenie podłogi, musimy wymienić silikony, odkamienic lub kupić nowe baterie, komplet łazienkowy, nowe ręczniki i może uda nam się również zmienić obudowę wanny.

Mglista zima- kolor sufitu

podłoga
ręcznik


A moja córa Amelia marzy o łóżku piętrowym

I nawet jeśli się nie spełnią lub spełnią tylko w jakimś procencie, warto marzyc, planować, aranżować i wyobrażać sobie, że to czego pragniemy stanie się faktem.

21 komentarzy:

  1. życzę Ci aby wszystkie Twoje marzenia również te wnętrzarskie się spełniły!
    Zapraszam Cię tez na moje rocznicowe CANDY!
    pozdrawiam
    http://paulapearls.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. piekne marzenia!czajnik kenwooda mam, niekoniecznie polecam, fakt jest ladny,ale to jedyna zaleta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za radę, bardzo cenna, zwłaszcza, że czajnik kenwooda jest drogi. Nie mam pojęcia co jest godne polecenia w tej dziedzinie, nasz stary jest sprawny ale stary he, he. Może podsuniesz jakiś pomysł?

      Usuń
  3. Masz już naprawdę ładnie i fajnym stylu, zresztą w podobnym do mojego :) Nad tą lampą też się zastanawiam tylko czy nie bardziej pasuje do kuchni. Jak będę miała wolną chwilę, to wstawie na swoim blogu lampy białe nad którymi się zastanawiam ja. W ikei podobają mi się takie czarne... bardzo, ale nie ma białych. :( http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60215205/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, dzięki za miłe słowa, lampa kojarzy mi się z klimatem marynistycznym i widzę ją właśnie w przedpokoju, nie widziałam jej jeszcze niestety w Ikei, ocenię na żywo i wtedy podejmę decyzję. Ciemny kolor odpada całkowicie gdyż przedpokój jest utrzymany w kolorystyce biel, szary i odcienie granatu. Czarny kompletnie tu nie pasuje. Z chęcią podejrzę twoje propozycje, pozdrawiam.

      Usuń
  4. Najważniejsze, że konkretnie wiesz, czego sobie życzysz! Tym bardziej trzymam kciuki za wszystko:))) Pod wieloma planami też mogę się podpisać...

    OdpowiedzUsuń
  5. świetna lampa. powodzenia w spełnianiu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Życzę spełnienia marzeń :))!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach polecam Ci to łóżko Kacper. My mamy takie i jestem z niego bardzo zadowolona. Nkuś już jako roczniak w nim spał, a jako 2 i pół latek spał na górze.
    Teraz jest rozdzielone i każdy ma po piętrze w swoim pokoju.
    Powodzenia w realizacji marzeń. Niech się spełnia te i wiele innych.
    Pozdrawiam!
    Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie się nad nim intensywnie zastanawiamy ze względu na oszczędność przestrzeni, tylko nie wiem czy nie będzie ono narażeniem Malwiny na niebezpieczeństwo. Podejrzewam, że kwestią czasu i techniki byłoby wspinanie się na górę a wtedy tragedia murowana. Malwa jest szalona i bardzo sprawna motorycznie aczkolwiek w obecnym łóżeczku też nie jest bezpieczna mimo dodatkowego zabezpieczenia. Dzięki.

      Usuń
  8. O tak trzeba marzyc, planowac, stawiac sobie cele i mocno wierzyc, ze to wszystko sie spelni. Inaczej wyznaczony cel na pewno nie zostanie osiagniety. Polecam goraco ksiazke the Secret Rhondy Byrne cala o tym jak marzyc aby marzenia sie spelnily... sekret na to... . Lampa badzo mi sie podoba ikea ma coraz to wiecej skandynawskich dodatkow. Widze ja w swojej kuchni. W sypialni stawiala bym na zaglowek nawet kiedys chcialam Ci napisac, ze brakuje mi go u Was. Ania u Hani ma to lozko i zaglowek zrobili czy kupili u stolarza. Zwykla plyta a wyglada calkiem inaczej. Ten do kompletu tego lozka w ikea tez bardzo fajny ale chyba zmniejszyl by Wam bardziej odstep od sciany. Te polki z fotografiami tez super idea. Delikatny zaglowek i te polki nad nim tez moim zdaniem prezentowaly by sie bardzo fajnie. Ja planuje taka kompozycje nad kanapa w pokoju ale to juz wiesz ;) Lazienke i przesuwanie scianki juz omowilysmy ;) A lozko pietrowe te wyjatkowo bardzo mi sie podoba. Wyjatkowo bo te dostepne ktore widzialam sa nijakie po prostu brzydkie a to na prawde super i widze je w pokoju Waszych dziewczym. Znajac Cie wszystko sie spelni wiec czekam juz na efekty koncowe. Tak jak piszesz malymi kroczkami a mozna wszystko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oglądaliśmy film The Secret, hm mnie napawa lękiem, bo jeśli przyciągamy do siebie również całe zło, to z moim często zbyt racjonalnym i momentami pesymistycznym nastawieniem będę kupą nieszczęścia ha, ha. Co do zagłówka, nie jestem przekonana gdyż jest on nam zbędny i byłby siedliskiem kurzu. Przy takiej małej sypialni przytłaczałby mnie. Jak już jedno to drugie nie. Pomyślę. Nad łóżkiem również. Buźka.

      Usuń
  9. Świetne plany!
    Łazienka wyjdzie miodzio :)

    Jak można spytać to co to za kafle? Fajnie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To panele winylowe średnicy 22 cm, przyklejane i odporne na wilgoć, dostępne w Leroy Merlin. Dzięki

      Usuń
    2. Miszka czy mogłabyś coś więcej napisac o tych panelach.
      Nie mogę znaleźć info na ich temat na stronie LM.
      Czy one nadają się do łazienek?

      Usuń
  10. Wow! Bardzo fajne plany, wszystko mi się podoba, jestem za :)
    Podoba mi się Twój styl. Odważny plan z drzwiami i futrynami, w sensie technicznym, to okleina?
    Owalny stół to też fajny pomysł, dodaje przytulności.
    A w sypialni ja postawiłabym na zagłówek, taki skandynawski z desek. Nie dałabym półki ze względu,że nie lubię spać jak mam coś nad głową. Ale to już moje preferencje.
    A "Sekret" to sama prawda, sami kreujemy swoją rzeczywistość :) więc pesymizm zdecydowanie odstawiamy :)
    Zapraszam do siebie i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drzwi są z płyty, nie z drewna ale mój sposób na malowanie podobnych powierzchni to papier ścierny, szczotka do omiecenia pyłu, malutki miękki wałek, farba Dulux do metalu i drewna szybkoschnąca 2,5 godz, 3 warstwy farby więc oceniam że czas malowania i schnięcia około 3 dni pracy. Tak już malowałam i wyszło niezawodnie. Zagłówek hm, wciąż nie jestem przekonana gdyż czytam na boku, ewentualnie na brzuchu, rzadko na siedząco więc jest mi zbędny, do tego przy tak małej powierzchni chyba zagraciłby przestrzeń. Półki RIBBA też odpadają ale znalazłam fajne szafki/półki BRIMNES i chyba to jest strzał w 10-tkę. Dzięki.

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. przepraszam usunęłam niechcący komentarz więc wklejam go ponownie i dziękuję za miłe słowa cyt.:Również zapisuje marzenia i cele , wtedy stają się bliższe i mam większą motywację do ich spełniania. Choć po poprzednim roku widać ,że akurat motywacji nie brakuje bo wszystkie cele były pięknie realizowane. Szczególnie kuchnia . piękna .

      Usuń
  12. Zawitałam na tę stronę zupełnie przypadkiem i jak mi się zdaje zostanę tu na dłużej.. Piszesz o marzeniach wnętrzarskich. Pięknie. Również jestem na etapie marzeń o nowej kuchni..... całej nowej. Chyba nic nie zostanie.... no może kilka fajnych drobiazgów. Chętnie poprzyglądam się Waszym realizacjom. A lampa super....taka by mi pasowała do kuchni....Jk na razie moim marzeniem był ogród, nad nim pracowałam i wciąż pracuję. Pozdrawiam ciepło, jak najcieplej. Nich spełniają się marzenia.
    http://www.fotoogrod.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...