Po raz pierwszy miałam okazję zdegustować ów marchewkowy wypiek w Green Way-u, smakował wyśmienicie. Skuszona propozycją łatwości przygotowania ciasta i zachwalania przepisu przez blogowe dziewczyny również po raz pierwszy postanowiłam upiec ja o własnych siłach. Po raz pierwszy na pewno nie będzie ostatnim, bo ciasto smakuje wyśmienicie, co więcej jest łatwe i niedrogie w wykonaniu czyli oszczędza czas i pieniądze oraz co najważniejsze jest przyjazne zdrowiu. Moja wersja ciasta skomponowana jest z następującego przepisu PRZEPIS, bez bakalii, z cukrem pudrem i lodami oraz kawałkiem mlecznej nadziewanej czekolady. Ciasto z wierzchu jest przyjemnie chrupiące a w środku puszyste i wilgotne. Polecam.
oj tak, ciasto marchewkowe jest pyszne! uwielbiam je, niestety bomba kaloryczna hehe ;)
OdpowiedzUsuńAle właścicielka bloga drobna może sobie pozwolić:)Pięknie tu na tym blogu:)))poprosimy o przepis na to ciasto!
OdpowiedzUsuńMniam mniam a ja właśnie sobie wreszcie kawkę zrobiłam i czegoś mi brakowało do kawy :)) Pysznie wygląda ... Dostałam wczoraj od babci szarlotkę bo jestem miłośniczką tego babcinego wypieku i dzisiaj zapodam na podwieczorek na ciepło z lodami :)) a co tam jutro wyskacze to na fitnessie :))) Pozdrawiam ps. I pamiętaj zwolnij trochę obroty ...
OdpowiedzUsuńOstatnio pokochałam ciasto marchewkowe, ale to z lodami mniam!!!
OdpowiedzUsuń